Okno w górze

Prowadzę nowy sposób życia, który tak bardzo kocham
Ale widzę, że zbierają się chmury i burza zniszczy nasz dom
Wczoraj wieczorem mocno cię przytulił, a ty nawet nie odepchnęłaś
To prawda, bo patrzyłem z okna na górze
Pewnie pomyślałeś, że śpię, a bardzo tego żałuję
Ale najlepiej poznać siebie i sposób, w jaki twoje serce może grzeszyć
Myślałam, że należymy do siebie i nasze serca pasują jak ulał
Ale myliłem się, bo patrzyłem z okna na górze
[fortepian]
Kiedy słuchałem bez końca, z moich oczu popłynęły łzy
Słyszałem, jak szeptałaś do niego cicho, że w naszym małżeństwie wszystko było źle
Ale mam nadzieję, że cię uszczęśliwi i nigdy nie stracisz jego miłości
Straciłem rozum, patrząc z okna na górze
Teraz chciałam śnić i budzić się z prawdziwą miłością
Ale myliłem się, bo patrzyłem z okna