Możemy być gigantami

W echu czasu rozwija się nasza opowieść
Historia utkana z odważnych i odważnych
Nadszedł czas, aby stawić czoła nieznanemu
Wyrzeźbiliśmy nasze imiona w kamieniu przeznaczenia
Dla naszych córek, dla naszych synów
Czysta miłość, która nigdy się nie stroni

Na krawędzi naszego przeznaczenia
Nawet jeśli się rozbijemy



Moglibyśmy być gigantami, moglibyśmy być głupcami
Legendy powstają, legendy trwają
Wbrew wszystkiemu, z odwagą lwa
Moglibyśmy być królami, moglibyśmy być głupcami, moglibyśmy być bohaterami
Ale będziemy gigantami

Wczesnym wieczorem, gdy cienie znikają
Z sercami mocnymi jak stal, kształtujemy naszą ścieżkę
Ręce w ciemności trzymające ostrze
Zarabiasz na swoje rany w tej walce o życie
Goniąc wiecznie, jadąc na burzy
Skok wiary w błogosławieństwo bohaterów



Gniew i ryk
Będzie się powtarzać zawsze



Moglibyśmy być gigantami, moglibyśmy być głupcami
Legendy powstają, legendy trwają
Wbrew wszystkiemu, z odwagą lwa
Moglibyśmy być królami, moglibyśmy być głupcami, moglibyśmy być bohaterami
Ale będziemy gigantami