Wyszedłeś nawet bez pożegnania
Myślałeś, że później będę cię szukać
Cóż, życzenia cię zawiodły
I w końcu to ty za mną tęskniłeś
Odmawiasz mnie swoim przyjaciołom z dumy
I spuszczasz wzrok ze strachu
Okłamujesz ich, mówiąc, że o mnie zapomniałeś
Ponieważ nigdy nie wyobrażałeś sobie płaczu z powodu tej miłości
Nikt nie wie, co posiada, dopóki nie zobaczy, że to stracił
Nigdy nie powinieneś był decydować
Ponieważ uważam, że były to rzeczy dla nas obojga
Nigdy nie powinieneś był decydować
Cóż, teraz nauczyłeś się lekcji
Odszedłeś, nie mówiąc mi o powodach
I zastanawiałem się, co się stało
Czas minął dla Ciebie
A teraz mówisz mi, że chcesz wrócić
I przychodzisz opowiedzieć mi o swoim smutku
I chcesz wyjaśnić sytuację
Udajesz, że zapomniałem szczegółów
Że wszystko wybaczę i zaczniemy od nowa
Nikt nie wie, co posiada, dopóki nie zobaczy, że to stracił
Nigdy nie powinieneś był decydować
Ponieważ uważam, że były to rzeczy dla nas obojga
Nigdy nie powinieneś był decydować
Cóż, teraz nauczyłeś się lekcji
Nigdy nie powinieneś był decydować
Ponieważ uważam, że były to rzeczy dla nas obojga
Nigdy nie powinieneś był decydować
Cóż, teraz nauczyłeś się lekcji