Majonez

Wystarczająco głupi, żeby prawie tak było
Na tyle fajne, że nie do końca to widać
Stracony
Wybierz swoje kieszenie pełne smutku
I uciekaj ze mną jutro
Czerwiec

Próbować
I jakoś złagodzić ból
Będziemy czuć to samo
Cóż, nikt nie wie
Gdzie idą nasze sekrety



Wszystkim kochanym przesyłam serduszko
Kiedy twoje życie jest takie, takie ponure
Marzenie
Krążą pogłoski, że jestem prosty i wąski
Podczas gdy nierządnice moich niebezpieczeństw
Krzyk

byłaby Alicja w łańcuchach

I ponoszę porażkę
Ale kiedy mogę
Będę
Spróbuj zrozumieć
To kiedy mogę
Będę



Matko opłakuj te lata, które przegapiłam
Nie można poświęcić całego naszego czasu
Z powrotem
Zamknij moją gębę i uderz demony
To przeklęło ciebie i twoje powody
Poza zasięgiem i poza sezonem
Z miłości i bez uczuć



Tak źle
Kiedy mogę
Będę
Słowa zaprzeczają planom
Kiedy mogę
Będę

ekscesy w angielskiej sile rządzonej

Wystarczająco głupi, żeby prawie tak było
Na tyle fajne, że nie do końca to widać
I na tyle dorosły, żeby zawsze to czuć
Zawsze stary, zawsze będę to czuł

Żadnych więcej obietnic, żadnego smutku
Już nie będę podążać
Czy ktoś mnie słyszy?
Chcę po prostu być sobą

teksty Pedro w języku angielskim

Kiedy mogę
Będę
Spróbuj zrozumieć
To kiedy mogę
Będę