Dziewczyna czekała przed barem
Było już późno, była sama
Podszedłem do niej i powiedziałem: Witam
Czy mogę Ci w czymś pomóc?
A ona z płaczem powiedziała: Nikt mi już nie pomoże
Był mój Durango i po prostu mi go ukradli
Mój tata się wścieknie, że nie pozwolił mi dzisiaj wyjść
Dlatego nie chcę teraz wracać do domu
Jeśli mnie gdzieś zaprosisz, chętnie pójdę z tobą
Ponieważ nie było świadka, myślę, że mogę kłamać
Pięknie, nie płacz już, chodźmy już
Powiedziała, że niedaleko jest japoński motel
Głupio zgodziłem się w mgnieniu oka
A ja powiedziałam, nie smuć się, będziemy się dobrze bawić
znajdź teksty Zico
I tak jak mówię, dokładnie tak się stało
I nie kłamię, w tamtym momencie myślałem, że ją pokonałem
Ale później zdałem sobie sprawę, że ona na mnie czekała
A że Durango nigdy nie istniało, działo się coś złego
Zatrzymałem się, żeby zatankować, powiedziałem: muszę się wysikać
Wyszedłem, poszedłem do łazienki i szybko zacząłem myśleć
I obserwowałem ciężarówki kilka przecznic dalej
Mój uśmiech zniknął i pomyślałam, że chcą mnie pobić
Chwyciłem telefon, żeby zadzwonić do flagi
Powiedziałem: Gonią mnie, jestem w łazience
Powiedzieli mi, żebym dał im tylko 10 minut
Nie iść do motelu, tylko wrócić do baru
tekst piosenki „nie możemy być przyjaciółmi”
Właśnie to dostaję za bycie napalonym
Szukam suk po całym mieście
Chcą mnie wrzucić do głębokiej studni
Ale na pewno schrzanią
Szybko pobiegłam do samochodu i przyspieszyłam
Powiedziałem: Kochanie, przepraszam, muszę po coś wrócić
Złapała za kierownicę i powiedziała, że nie mogę wrócić
Jeśli nie pójdziemy do motelu, proszę, pozwól mi wyjść
Powiedziałem, głupia kobieto, nikt stąd nie wyjdzie
Prawie mnie złapałeś, ale już cię rozgryzłem
A teraz opowiedz mi wszystko, szybko, jeśli chcesz żyć
Powiedziała, że nic nie wiem, zapłacili mi, żebym przyjechał
Kto ci, do cholery, zapłacił? Przysięgam, że nie wiem
Dwóch dobrze ubranych mężczyzn, widziałem ich tylko raz
Spojrzałem w lusterko wsteczne i obserwowałem ciężarówki
Było to szare podmiejskie auto i kolejna efektowna ciężarówka
Wcisnąłem pedał gazu prosto do drążka
Czekało na mnie dwóch lub trzech twardzieli z klanu
Zadzwonili do mnie, bracie, gdzie jesteś?
Powiedziałem, że mnie śledzą, będę tam za minutę
Nie martw się o nic, wszystko będzie dobrze
Nie wiedzą, z kim zadzierają, ale się dowiedzą
Wszyscy zaparkowaliśmy tutaj, w alejce
Wejdź na całość, a my ich uderzymy
Przyjeżdżam, gotowe, wpuśćcie mnie
Mam nadzieję, że te dupki mają jaja, żeby przyjść
Tak jak mi powiedzieli, wszedłem do baru od tyłu
A ciężarówki bez zastanowienia rozgrzały się
To właśnie dostaję za bycie napalonym
Szukam suk po całym mieście
Chcą mnie wrzucić do głębokiej studni
Ale na pewno schrzanią
Kiedy wysiadłem z Camaro, otoczyłem ich
Zabili ich wszystkich i szybko rozbroili
Było sześciu bandytów, wszyscy mieli przerąbane
Zabraliśmy ich na pole, żeby zobaczyć, kto ich przysłał
jastrząb lub gołąb
Kiedy już zostali związani, zaczęli śpiewać
Sami to zaplanowali, próbowali mnie porwać
Chcąc łatwych pieniędzy, odchodzą z tego świata
Od dziewczyny i sześciu chłopaków nikt nie wiedział więcej
Tak się właśnie dzieje, gdy jesteś podstępny
Za to, że nie zwracałeś uwagi na to, z kim chcesz zadzierać
Następnym razem uważajcie, brudne dranie
Jeśli mnie złapią, będą wiedzieć, dokąd idą