Kiedy chwytam Cię za rękę, wahasz się
Z subtelną skłonnością do mówienia wprost mężczyźnie
Twoja siostra była wybawicielką, a twoja matka jest świętą
Czasami kobieta jest sumą wszystkiego, czym nie jest jej ojciec
A mężczyźni są po prostu sumą wszystkich rzeczy, które zrobiły ich matki
Spędzą życie szukając miłości, którą mieli jako dzieci
Moje wady nie zastąpią kochającego domu
Nie możesz spodziewać się zbiorów tam, gdzie pole jest w połowie zarośnięte
Nie możesz wybrać swojej krwi
Ale możesz zmienić łańcuchy, które Cię przykuły
Kiedy byłeś jeszcze dzieckiem
A przebaczenie nie jest łatwą drogą
Ale wiem, że jest to droga, którą warto podążać
Kiedy widzę siebie, widzę Twoje oczy
Refleksje w dzisiejszych czasach są spokojną niespodzianką
Im jestem starszy, tym bardziej się staję
Wszystkie te rzeczy, od których przysięgałem, że zawsze będę uciekał
Ale założę rodzinę i naprawię zło
O niektórych niedoskonałych ludziach, którzy byli zaledwie na wpół dorośli
Ponieważ nie możesz wybrać swojej krwi
Ale możesz zmienić łańcuchy, które Cię przykuły
Kiedy byłeś jeszcze dzieckiem
A przebaczenie nie jest łatwą drogą
Ale wiem, że jest to droga, którą warto podążać
Kiedy chwytam Cię za rękę, wahasz się
Z subtelną skłonnością do mówienia wprost mężczyźnie
Twoja siostra była wybawicielką, a twoja matka jest świętą
Czasami kobieta jest sumą wszystkiego, czym nie jest jej ojciec