Piosenka Luke’a Hemmingsa „Garden Life” zagłębia się w złożone emocje zależności, straty i introspekcji, owinięte w metaforyczny krajobraz. Tekst rozpoczyna się wyraźnym kontrastem między mówcą a tematem, porównanym do poduszki w ciemnym pokoju, sugerując relację, w której jedno zapewnia komfort, a drugie – otaczający mrok. To nadaje ton narracji, która bada głębokie emocjonalne piętno pozostawione przez intymne relacje.
Powtarzające się obrazy ogrodu i wierzby płaczącej symbolizują spleciony wzrost i smutek. Wierzba płacząca, często kojarzona z żałobą, reprezentuje temat pieśni, podczas gdy osoba mówiąca porównuje się do alkoholu, wskazując na toksyczny, ale uwodzicielski wpływ, który przenika życie podmiotu. Ta metafora rozciąga się na działanie alkoholu, który może zarówno łagodzić, jak i niszczyć, odzwierciedlając podwójną naturę ich związku. Pytanie „Co przyjdzie po mnie?” powtarzane w całej piosence, podkreśla niepokojącą niepewność co do przyszłości i konsekwencji ich splecionych żyć.
Piosenka porusza także szersze tematy egzystencjalnego niepokoju i poszukiwania sensu, co widać w wersach takich jak „Wyłącz wieczorne wiadomości” i „Pociąg odjeżdża/Nie będę na ciebie czekać”. Teksty te sugerują chęć ucieczki od przytłaczającej rzeczywistości świata i przejmujące potwierdzenie nieustannego marszu życia do przodu. Hemmings wykorzystuje osobistą narrację, aby zastanowić się nad szerszymi warunkami ludzkimi, czyniąc „Garden Life” dziełem refleksyjnym na temat wpływu naszych najbliższych relacji i nieuniknionych zmian, jakim ulegają.