Piosenka Rylo Rodrigueza „Equal Dirt” zagłębia się w złożoność miłości, zdrady i rozwoju osobistego. Teksty malują żywy obraz burzliwego związku naznaczonego niewiernością, emocjonalnymi wzlotami i upadkami oraz walką o dalszy rozwój. Piosenka rozpoczyna się od refleksji Rylo nad okresem swojego życia, w którym znajdował się w najgorszym położeniu, kiedy radził sobie z nadużywaniem substancji psychoaktywnych i następstwami rozstania. Surowa szczerość w zdaniach typu „Nie byłem wtedy gotowy na brak dzieci, cieszę się, że zdecydowałeś się na aborcję” ujawnia głębię jego emocjonalnego zamętu i trudnych decyzji, przed którymi stanął.
Piosenka nadal porusza tematy zdrady i pojednania. Rylo opisuje bolesną ironię interakcji z tymi samymi ludźmi, którzy byli uwikłani w zdradę, podkreślając skomplikowaną sieć relacji i emocji. Zdanie „Podrywam tego samego czarnucha, z którym się na mnie nabijałeś” podkreśla poczucie zdrady i trudność w pokonaniu jej. Pomimo tych wyzwań, gdy Rylo wspomina przeszłość, przeglądając stare wiadomości i zastanawiając się nad tym, co było, odczuwa się tęsknotę i nostalgię.
Przez całą piosenkę Rylo zmaga się z koncepcją dobra i zła w kontekście miłości. Powtarzający się refren „Jeśli kochanie cię jest błędne, nie chcę mieć racji” oddaje główny konflikt piosenki. Rylo jest skłonny zaakceptować wadliwe, „złe postępowanie w życiu”, jeśli oznacza to bycie z osobą, którą kocha. Nastroje te dodatkowo komplikują strach przed niestabilnością finansową i potencjalną stratą partnera, jeśli „dziś znowu zbankrutuje”. Piosenka ostatecznie ukazuje surowe i niefiltrowane spojrzenie na złożoność miłości, lojalności i rozwoju osobistego, co czyni ją przejmującym i przystępnym dla wielu słuchaczy utworem.