Ona, ta, która pląta Cię w swoje ślady
Z jej wiosennym uśmiechem
I jej oczy, które ją zdradziły
Podszedłem i utknąłem blisko, bo jednocześnie czułem
Że jej wzrok mówił mi to, czego nie powiedziała
Czekała, aż zgasną światła, a ja chciałem rozświetlić jej życie
W tych ustach stałeś się taki szalony
Twoje ogniste spojrzenie zdjęło moje ubranie
Powiedziałeś: kocham cię
Och, nie odchodź teraz, nie
Jeśli w tych ustach stałeś się taki szalony
Twoje lęki osłabły, zapomniałeś o wielu rzeczach
Które nas powstrzymują (powstrzymują nas)
Och, nie odchodź teraz (tak)
Dałem ci tego, który oczarowuje i nie możesz wyrzucić mnie ze swoich myśli
Kiedy jesteśmy tylko ty i ja pod prąd
Mówi, że nie potrafi nawet powiedzieć, co czuje
Jestem tu, żeby cię ukraść, przestępco
znaczenie duchów humbe
A najgorsze jest to, że ci się to podoba
Nie bądź niesprawiedliwy
Oczy, które Cię zdradzają, nie strasz mnie
To mnie szukasz, uff
Mam nadzieję, że się przede mną popiszesz, uff, tak
Jeśli poczuję to samo, co ty, nie powstrzymuj się
Tak, wiem
Że w tych ustach stałeś się taki szalony
Twoje ogniste spojrzenie spaliło moje ubranie
Powiedziałeś: kocham cię
Och, nie odchodź teraz (nie odchodź teraz)
Jeśli w tych ustach stałeś się taki szalony
Twoje lęki osłabły, zapomniałeś o wielu rzeczach
To nas powstrzymuje
Och, nie odchodź teraz, nie
Nie czekam na ciebie, ale daj sobie spokój
Ciągle kręcisz się tam, gdzie ja przesiaduję
Wiem, że masz chłopaka
Ale sprawię, że będzie ci lepiej
Nie czekam na ciebie, ale daj sobie spokój
Ciągle kręcisz się tam, gdzie ja przesiaduję
Wiem, że masz chłopaka
Ale ze mną znowu wróciłeś
Jeśli w tych ustach stałeś się taki szalony
Twoje ogniste spojrzenie zdjęło moje ubranie
Powiedziałeś: kocham cię
Och, nie odchodź teraz, nie (nie odchodź)
Jeśli w tych ustach stałeś się taki szalony
Twoje lęki osłabły, zapomniałeś o wielu rzeczach
To nas powstrzymuje
Och, nie odchodź teraz