Z koszulkami Hugo Bossa, które noszę
I początkowy pasek od Louis Vuitton
Zapalam papierosa tytoniowego
W skromnym czasie mam spokój
Jeśli chcesz wiedzieć czym się zajmuję
Zwróć uwagę, że rzadko się powtarzam
Aby rozpocząć pracę w krzywym
Maria Juana zarabia na mnie pieniądze
W domach, jeśli to robili
Wysyłam paczki do Nowego Jorku
Prywatnymi samolotami latają w pośpiechu
Mały pył stał się już bardzo niebezpieczny
Ponieważ guacho już mnie obserwowały
To biznes i trzeba się nim zająć
Relaksuję się przy muzyce na żywo
Uzbrojony link dotykający mnie wytryskami
W klubach mając Don Julio
A na imprezach zobaczysz, jak wyzwalam uczucie pieczenia
W ten sposób zawsze cieszę się życiem dla miliona
Jestem z doliny i z dumą to mówię
Moja rodzina zawsze jest na pierwszym miejscu
Nigdy nie lubiłem książek
Wolę Franklinów w kieszeni
I św. Juda, którą noszę na piersi
Gdziekolwiek idę, zawsze jestem chroniony
Widzieli, jak przyjeżdżam ciężarówkami roku
Jadę do Colimy na chwilę na spacer
I do Las Vegas po kasyna
Nie powiem mojego imienia, ale mój pseudonim
Nazywają mnie Szefem, bo mam dowództwo
Na autostradzie słucham korytarzy
Tryb samolotowy, aby włączyć koguta
Tutaj zostawiam ci życie, a nie luksusy
To, co daję sobie za pracę, o którą walczyłem
Wychodzę, zbierzmy się