Piosenka „El Belicón” Peso Plumy z udziałem Raula Vegi to narracja, która zagłębia się w życie i sposób myślenia potężnej postaci w półświatku przestępczym, prawdopodobnie szefa kartelu narkotykowego. Teksty malują obraz osoby dobrze wyposażonej, nieuchwytnej i zawsze w ruchu, sugerując życie ciągłej czujności i działania. Samo określenie „belicón” nie jest standardowym hiszpańskim słowem i można je interpretować jako pseudonim lub pseudonim, który wskazuje na agresywną i wojowniczą naturę bohatera.
Bohater utworu przechwala się swoim konwojem, kontrolą nad stolicą i rokiem 2019, który mógł mieć znaczenie dla ugruntowania jego dominacji. W tekście wspomina się także o kolekcji samochodów sportowych i arsenale broni, w tym Minimi, bazookach i kałasznikowach, które są symbolami władzy i gotowości do konfliktu. Wzmianka o „todos mis muchachos están al tentón” sugeruje, że jego podwładni są zawsze czujni i przygotowani na jego rozkazy. Opisany styl życia charakteryzuje się luksusem, niebezpieczeństwem i autorytetem, a bohater cieszy się lepszymi rzeczami w życiu, jednocześnie utrzymując kontrolę nad swoimi działaniami.
Piosenka porusza również tematy czujności i gotowości, ponieważ bohater opisuje, jak odpoczywać z cygarem, ale zawsze mieć świadomość tego, co dzieje się w jego „korporacji”. Użycie języka wojskowego i taktycznego („modo campaña como un marino”) sugeruje strategiczne podejście do jego poczynań. Końcowe wersety piosenki powtarzają potrzebę zachowania dyskrecji i konsekwencje dla tych, którzy zakłócają ustanowiony przez niego porządek, kończąc się przypomnieniem jego potężnego statusu „el belicón”.