Dzisiaj kupiłem ci różę, chciałem cię zaskoczyć
I przeżyj jeszcze raz noc naszego pierwszego razu
Ale po prostu się podekscytowałem
Dlaczego zapominam, że wciąż Cię tu nie ma,
Pamiętam, że kiedy odszedłeś, nie mogłem cię powstrzymać
W pocałunku zostawiłeś tysiąc obietnic powrotu
Jak boli tęsknota za tobą, kochanie,
Że w moim sercu jest nieszczęście.
Świat padł na mnie, a ciebie nie ma
Podczas gdy ja cierpię surowo Agonię strachu przed utratą ciebie
Moja dusza wciąż dryfuje, staram się być silna
Aby zachować nadzieję, że znów zobaczę Cię żywego.
Pamiętam, że nie dokończyłem obietnicy powrotu
Twój horoskop i mój przy kawie
Ten magiczny uśmiech i twoje dłonie prowokują moją skórę
Świat padł na mnie, a ciebie nie ma
Podczas gdy ja cierpię surowo Agonię strachu przed utratą ciebie
Moja dusza wciąż dryfuje, staram się być silna
Aby zachować nadzieję, że znów zobaczę Cię żywego.
Twoja nieobecność jest najgorszą rzeczą, jakiej kiedykolwiek doświadczyłem
Świat się na mnie zawalił, a Ciebie nie ma przy mnie...