Uch, uch
Życie jest takie
Ach, tak, tak
Tak właśnie jest
tekst „kto” się boi małego, starego mnie
Bo takie jest życie
Ach, tak, tak
Tak właśnie jest
Wyluzuj się, po co krzyczysz?
Połóż się, wszystko już było
I gdybyś tylko mógł na to pozwolić
Zobaczyłbyś
Lubię cię takiego, jaki jesteś
Kiedy jedziemy twoim samochodem
I rozmawiasz ze mną sam na sam
Ale stajesz się
Ktoś inny wokół wszystkich innych
Patrzysz na swoje plecy, jakbyś nie mógł się zrelaksować
Próbujesz być fajny
Wyglądasz mi na głupca
Powiedz mi
Dlaczego musiałeś iść i tak wszystko komplikować?
Widzę, jaki jesteś
Zachowywanie się, jakbyś był kimś innym, frustruje mnie
I takie jest życie, ty
I upadasz, i czołgasz się, i łamiesz się
I bierzesz to, co dostajesz
I zamieniasz to w
Bądź szczery i obiecaj mi, że nigdy nie przyłapię cię na udawaniu
Nie, nie, nie
Przychodzisz bez zapowiedzi
Ubrana jakbyś była kimś innym
Gdzie jesteś i gdzie to jest? Widzisz
Robisz mi
Śmiej się, gdy przyjmiesz swoją pozę
Zdejmij wszystkie swoje eleganckie ubrania
Wiesz, nikogo nie oszukasz
Kiedy się staniesz
Ktoś inny wokół wszystkich innych
Patrzysz na swoje plecy, jakbyś nie mógł się zrelaksować
Próbujesz być fajny
Wyglądasz mi na głupca
Powiedz mi
tekst Anity Fri
Dlaczego musiałeś iść i tak wszystko komplikować?
Widzę, jaki jesteś
Zachowywanie się, jakbyś był kimś innym, frustruje mnie
Takie jest życie, ty
I upadasz, i czołgasz się, i łamiesz się
I bierzesz to, co dostajesz
I zamieniasz to w
Bądź szczery i obiecaj mi, że nigdy nie przyłapię cię na udawaniu
Nie, nie, nie
Nie, nie, nie, nie
Nie, nie, nie, nie
Nie, nie, nie, nie
Nie, nie, nie, nie
teksty na temat absolutnego terytorium
Wyluzuj się, po co krzyczysz?
Połóż się, wszystko już było
I gdybyś tylko mógł na to pozwolić
Zobaczysz
Ktoś inny wokół wszystkich innych
Patrzysz na swoje plecy, jakbyś nie mógł się zrelaksować
Próbujesz być fajny
Wyglądasz mi na głupca
Powiedz mi
Dlaczego musiałeś iść i tak wszystko komplikować?
Widzę, jaki jesteś
Zachowywanie się, jakbyś był kimś innym, frustruje mnie
Takie jest życie, ty
I upadasz, i czołgasz się, i łamiesz się
I bierzesz to, co dostajesz
I zamieniasz to w
Bądź szczery i obiecaj mi, że nigdy nie przyłapię cię na udawaniu
Nie, nie
Dlaczego musiałeś iść i tak wszystko komplikować? (Aj, tak!)
Widzę, jaki jesteś
Zachowywanie się, jakbyś był kimś innym, frustruje mnie
Takie jest życie, ty
I upadasz, i czołgasz się, i łamiesz się
I bierzesz to, co dostajesz
I zamieniasz to w
Bądź szczery i obiecaj mi, że nigdy nie przyłapię cię na udawaniu
Nie, nie, nie