Nie chcę na próżno czekać na twoją miłość
Nie chcę na próżno czekać na twoją miłość
Od pierwszego razu
Pobłogosławiłem twoje oczy, dziewczyno
Moje serce mówi: kontynuuj
Ale teraz wiem, że jestem
Daleko w dół na twojej linii
Ale uczucie oczekiwania jest w porządku
Więc nie traktuj mnie jak
Marionetka na sznurku
bo wiem jak robić swoje
Nie mów do mnie jak
Jeśli myślisz, że jestem głupi
Chcę wiedzieć
Kiedy przyjdziesz
Nie chcę na próżno czekać na twoją miłość
Nie chcę na próżno czekać na twoją miłość
Nie chcę na próżno czekać na twoją miłość
bo nadeszło lato
Nadal tam czekam
Zima jest tutaj
A ja tam nadal czekam
Tylko
Tak jak powiedziałem
Minęły trzy lata, odkąd jestem
Pukanie do twoich drzwi
I wciąż mogę zapukać jeszcze trochę
Och, dziewczyno, och, dziewczyno
Czy to rozsądne, chcę wiedzieć teraz
Żebym zapukał jeszcze trochę
Widzisz
W życiu wiem
Jest mnóstwo smutku
Ale twoja miłość jest moją ulgą
Łzy w moich oczach płoną
Łzy w moich oczach płoną
Podczas gdy ja czekam
Kiedy czekam na swoją kolej
Nie chcę na próżno czekać na twoją miłość
Nie chcę na próżno czekać na twoją miłość
Nie chcę na próżno czekać na twoją miłość
Nie chcę na próżno czekać na twoją miłość
Nie chcę na próżno czekać na twoją miłość
Nie chcę, nie chcę
Nie chcę, nie chcę
Nie chcę czekać na próżno
Nie chcę, nie chcę
Nie chcę, nie chcę
Nie chcę czekać na próżno
To na twoją miłość czekam
To moja miłość, przed którą uciekasz
To na twoją miłość czekam
To moja miłość, przed którą uciekasz