„VUELVE CANDY B” Bad Bunny to przechwalający się hymn, który celebruje sukces artysty i nawiązuje do jego podróży na szczyt branży muzycznej. Teksty są mieszanką pewności siebie, refleksji nad samotnością i ukłonem w stronę korzeni i ludzi, którzy są z nim od początku. Bad Bunny, portorykański artysta latynoski trap i reggaeton, znany jest ze swojego unikalnego stylu i przesuwania granic swojego gatunku. Jego muzyka często zawiera komentarze społeczne, osobiste doświadczenia i wyraźną mieszankę dźwięków, które uczyniły go globalnym fenomenem.
Tekst piosenki przechwala się bogactwem Bad Bunny'ego, porównując go do przedmiotów luksusowych i wyrażając, jak bardzo jest pożądany, podobnie jak rzadki buldog francuski („Frenchie”). Wspomina marki z najwyższej półki, takie jak Dior, Gucci i Givechy, symbolizujące jego kosztowny gust i sukces. Powtarzające się sformułowanie „estoy burla'o” (śmiech) sugeruje, że humor odnajduje w swoich triumfach, a być może także w niedowierzaniu innych, którzy w niego wątpili. Odniesienie do Tima Duncana, koszykarza znanego ze swojej długotrwałej dominacji w NBA, przypomina trwały sukces Bad Bunny w branży muzycznej.
Bad Bunny porusza także kwestię poczucia izolacji pomimo swojej sławy, co jest częstym tematem wśród celebrytów, gdzie światło reflektorów często może prowadzić do poczucia samotności. Wspomina o swoich planach przejścia na emeryturę w wieku 33 lat, dając do zrozumienia, że pragnie prostszego życia z dala od wymagań branży. Odniesienia kulturowe, takie jak okrzyki pod adresem Lionela Messiego i Toma Brady'ego, służą jego pozycjonowaniu wśród legend w swoich dziedzinach. Piosenka jest świadectwem jego ciężkiej pracy i szacunku, jaki zdobył, a jednocześnie stanowi wyraz uznania dla systemu wsparcia, który zapewnił mu stabilność, w tym jego portorykańskiego dziedzictwa oraz zgrabnego kręgu przyjaciół i współpracowników.