W trakcie opuszczania jej
Wyrywam ją z mojego życia
Znowu prosi o przebaczenie
I poddaję się wymarłemu
Przekonany jej gestami
A mój osąd jest błędny (być może)
Moja przyszłość jest w jej rękach
A jeśli to grzech
Co mogę zrobić (nie wiem)
Jak ona może być taka piękna
A jednocześnie mnie otruć
Z jej dawką żółci (oh)
Ma słodko-gorzki truciznę
W istocie mojej miłości tracę kontrolę
Jej cholerna trucizna
To jest w słoikach
Pocałunków
W małych doniczkach
Z miodu
Czaruje moje zmysły
Jestem zagubionym głupcem
Kto sprzedaje swoją duszę
Dla wrażliwości
Za jej cholerną truciznę
To się zrobi brzydkie
I zobaczysz, co zrobię
Utonę w ogniu
Rozpuść ten lód
Nie umrę dla kobiety
(Może)
Moja przyszłość jest w jej rękach
A jeśli to grzech
Co mogę zrobić (nie wiem)
Jak ona może być taka piękna
A jednocześnie mnie otruć
Z jej dozą żółci
Ma słodko-gorzki truciznę
W istocie mojej miłości (tracę kontrolę)
Jej cholerna trucizna
To jest w słoikach
Pocałunków
W małych doniczkach
Z miodu
Czaruje moje zmysły
Jestem zagubionym głupcem
Kto sprzedaje swoją duszę
Dla wrażliwości
Za jej cholerną truciznę
To się zrobi brzydkie
I zobaczysz, co zrobię
Utonę w ogniu
Rozpuść ten lód
Nie umrę dla kobiety
Jej cholerna trucizna
To jest w słoiku
Pocałunków
W małych doniczkach
Z miodu
Czaruje moje zmysły
Jestem zagubionym głupcem
Kto sprzedaje swoją duszę
Dla wrażliwości
Za jej cholerną truciznę
To się zrobi brzydkie
I zobaczysz, co zrobię
Będę igrać z ogniem
Rozpuść ten lód
Nie umrę dla kobiety