Pojedziemy taksówką na przedstawienie
Moglibyśmy zgłosić to telefonicznie
Moglibyśmy sobie o tym przypomnieć
Musimy się śmiać
Miałem trochę pomocy
Zastanów się ponownie: „sława”
Potrzebuję nowych powodów
To areszt, to wcale nie jest zabawne
Przypomnij mi, żebym się uśmiechnął
No wiesz, kwestia „starych przyjaciół”.
Robi się tak, jak czuję
Jestem w tej zimnej, szklanej klatce
Mam koszmary
Sprawdź, przez moje ramię
Uderzam w powietrze i walczę, ale
Nikogo tam nie ma
Ty ty - O nie
Stare blizny - nie pokazuj
Upadamy - widzisz
Czołgaj się, pełzaj - zakochany
Nurkuję - tak czysto
Młode rzeczy - nie krzyczcie
Zabawki zabawki - jak dotąd
Chłopcy chłopcy - jesteście
(Chór)
Wysiądź z samochodu
Odejdź od telefonu
Odsuń się od mojego okna i zostaw mnie w spokoju
Zachowajcie swoje przebudzenia
Trzymaj się konwencji
Zachowaj wszystkie swoje fantazje, to wszystko czym jesteśmy