Ale spotkałem ciebie

Wiedzieć
Nigdy nie wierzyłem w plany
ale spotkałem cię

Wiedzieć
Nigdy do nikogo nie czułem
Co do ciebie czułem



Myślałam, że w ostatecznym rozrachunku nic nie wyjdzie dobrze
Byłam tak załamana, że ​​nikt nie chciał mnie uzdrowić.
Pomyślałem, że może to moja sprawa, żeby tak pozostać
Sam och

I nagle, jak gwiazda
W samym środku tego morza
uzdrowiłeś moje serce
sprawiłeś, że się zakochałem
Bez wyjaśnień, przybyłeś w ten sposób
Kiedy miłość nie będzie już dla mnie
ale spotkałem cię



Wiedzieć
Nikt nic o nikim nie wie
Nie wiedziałem o tobie



Ale
Dowiedziałem się już o każdym szczególe
Wiesz, że taki jestem

Myślałam, że w końcu nic nie będzie dobrze
Byłam tak załamana, że ​​nikt już mnie nie uzdrowił.
Pomyślałem, że może to moja sprawa, żeby tak pozostać
Samotnie, och

I nagle, jak gwiazda
W samym środku tego morza
uzdrowiłeś moje serce
sprawiłeś, że się zakochałem
Bez wyjaśnień, przybyłeś w ten sposób
Kiedy miłość nie będzie już dla mnie
ale spotkałem cię

Uch, uch
Och, och, och, och, och

Bo to prawda, że ​​gwiazda
Nie rozbija się przez przypadek
A przeznaczenie wiedziało, jak przemówić
A ja cię słucham
Bez wyjaśnień przybyłeś w takim stanie
Kiedy miłość nie będzie już dla mnie
ale spotkałem cię