Światło

Light, szczerze mówiąc, trochę za tobą tęsknię
Oto jestem, na wypadek gdybyś się odważył
Życie jest krótkie
A ja już przeżyłem zbyt wiele
Co to za różnica
Jeśli nie masz zamiaru tam być
Śpiewać i palić
Jak zawsze
Kochanie, szczerze, kocham cię
Próbuję, ale nie mogę
Nie bądź kobieciarzem
I jak bardzo chcę się zmienić
By obudzić się przy Tobie

Oczywiście, że chcę ją u swego boku
Ale denerwuje się sprawami z przeszłości
Nie da się tego zmienić, to już zostało napisane
Mówią, że co się stało, to się stało i nawet Bóg nie jest w stanie tego zmienić
Nie wiem jak to wytłumaczyć, mogę prosić o przebaczenie
Ale nie wymazuj moich działań, wiedziałeś, że jestem palantem
Nie mam rozwiązania, bo nie mam Ciebie
Nawet jeśli zobaczysz, że się śmieję, dlatego przychodzę i odchodzę
Z jednym i drugim, myślę tylko o twoich ustach
Całuje mnie w łóżku, w studiu i w ciężarówce
Cholerna szalona kobieto, nawet nie wiem, jak to zrobiłaś
Straciłem to, co ty straciłeś, dla mnie miłość nie istnieje
Inny rozbiera cię tak, jak ja rozbierałem ich
Wysłałem Ci wiadomość, zostawiłeś mnie jako przeczytaną
Nie ma sensu nalegać, jeśli już zdecydowałeś
Aby usunąć mnie ze swojego życia, nikt nie zaopiekuje się tobą tak jak ja
Nie sądzę, żeby opiekowali się tobą tak jak ja
Napisałem tę piosenkę, żebyś mógł zobaczyć, jak bardzo cię kochałem



Light, szczerze mówiąc, trochę cię kochałem
Kochałem cię tak, jak należy
I nie było to krótkie
Wciąż nie mogę Cię zapomnieć
Co to za różnica
Jeśli nie masz zamiaru tam być
Śpiewać i palić jak zawsze
Kochanie, szczerze, kocham cię
Próbuję, ale nie mogę
Nie bądź kobieciarzem
I jak bardzo chcę się zmienić
By obudzić się w Twoim łóżku

Chętnie pali marihuanę
Tysiąc dramatów przez inne panie
Moje szczęście, że cię mam i znam
A potem cię stracić
Czuję, że jesteś moją karmą
Mój spokój poszedł za Twoje pośladki
Twoje pośladki gdzieś poszły
Moja dusza poszła za twoimi oczami
Ani twoje oczy, ani twoje pośladki. Patrzę na nie tutaj
Dlatego nauczyłem się patrzeć bez patrzenia
Czuć bez uczuć, dlatego się nauczyłem
Dlatego przegrałem, dlatego straciłem ciebie
Nie myśl, że cię nie widziałem, bo rzeczywiście cię widziałem
Widziałem jak tańczysz
I to nie było ze mną
Widziałem jak tańczysz
I to było z moją przyjaciółką
Nie muszę ci mówić, że bardzo cię kochałem
Że jest mi przykro, że nie mogę żyć bez Ciebie
Że jesteś moim powodem, że Cię widzę i wzdycham
Abym oddychał dla Ciebie, aby Twoje światło mnie prowadziło
Abym od tego dnia pamiętał o Tobie
Moje puste życie
Moje puste życie Od tamtego dnia trochę za Tobą tęsknię, ale tylko trochę