Nie wiem, czy to ja się do tego przyzwyczaiłem (przyzwyczaiłem się)
Czas minął i miłość odeszła
Jesteśmy tak daleko od siebie, że nikt już nas nie widzi (nikt nas nie widzi)
Jestem zmęczony, osiągnąłem swój limit
Uch, uch
Wiem, że cię to boli
Uch, uch
To mnie nie boli
Uch, uch
Wiem, że cię to boli
Uch, uch
Ale to mnie nie boli (hej, tak)
Nie czuję nic, kiedy cię całuję
Zauważyłeś, że już nawet się z tobą nie wypowiadam
Mówię ci na wypadek, gdybym pewnego dnia nie wrócił
Jestem zmęczony
Nie mam na to ochoty, nie
Chcę prawdziwej miłości
Ten, który zobaczysz 14 lutego
Szczerze mówiąc, z tobą to nie może zadziałać
Próbowałem wszystkiego, ale już Cię nie kocham
Ah-ah-ah, szukałem szczęścia
Ale to nie było z tobą
Chcę po prostu położyć kres
Do tej fałszywej powieści
Tak, szukałem szczęścia
Ale to nie było z tobą
Chcę po prostu położyć kres
Do tej fałszywej powieści
Uch, uch
Wiem, że cię to boli
Och, och
Nie boli mnie to, tak
Uch, uch
Wiem, że cię to boli
Uch, uch
Ale to mnie nie boli (hej, tak)
Uch, uch
Wiem, że cię to boli
Uch, uch
To mnie nie boli
Uch, uch
Wiem, że cię to boli
Uch, uch
Ale to mnie nie boli
Nie wiem, czy to ja się do tego przyzwyczaiłem (przyzwyczaiłem się)
Czas minął i miłość odeszła
Jesteśmy tak daleko od siebie, że nikt już nas nie widzi (nikt nas nie widzi)
Jestem zmęczony, osiągnąłem swój limit