Czerwone limity szaleją
Nie ryzykuj, ja nie będę ryzykować
Nie możesz pozwolić sobie na ten taniec
Nie jestem już twoim mężczyzną
Nigdy nie byłeś moim przyjacielem
Nie usłyszysz już o mnie więcej
Nie będę już więcej manekinem
Do widzenia, dziękuję bardzo za te okropne czasy
Deszczu, deszczu, odejdź
Zachowaj to wszystko na inny dzień
Mam wrażenie, jakby to było niedawno
Chodziłem po okolicy ze smutną twarzą
Ale poczekaj, miłość trwa
Znalazłem nowy i udowodniłem, że się mylisz
Więc jeśli się zastanawiasz, jestem hetero
Patrzę na twoje uczucia w mojej popielniczce
Zastanawiasz się, o co mi chodzi
Ale pierdolę, na czym ty polegasz
Odkąd cię nie ma, życie było miłe
Niech tak pozostanie
Nie ryzykuj, ja nie będę ryzykować
Nie możesz pozwolić sobie na ten taniec
Nie jestem już twoim mężczyzną
Nigdy nie byłeś moim przyjacielem
Nie usłyszysz już o mnie więcej
Nie będę już więcej manekinem
Do widzenia, dziękuję bardzo za te okropne czasy
Ale poczekaj, miłość trwa
Znalazłem nowy i udowodniłem, że się mylisz
Więc jeśli się zastanawiasz, jestem hetero
Patrzę na twoje uczucia w mojej popielniczce
Zastanawiasz się, o co mi chodzi
Ale pierdolę, na czym ty polegasz
Odkąd cię nie ma, życie było miłe
Niech tak pozostanie
Nie ryzykuj, ja nie będę ryzykować
Nie możesz pozwolić sobie na ten taniec
Nie jestem już twoim mężczyzną
Nigdy nie byłeś moim przyjacielem
Nie usłyszysz już o mnie więcej
Nie będę już więcej manekinem
Do widzenia, dziękuję bardzo za te okropne czasy